Naszą przygodę z zagranicznymi praktykami zawodowymi w Portugalii rozpoczęliśmy o godzinie 9:00 w mroźny niedzielny poranek wyjazdem z Dęblina na lotnisko Fryderyka Chopina w Warszawie. Podróżowaliśmy portugalskimi liniami lotniczymi TAP na trasie Warszawa – Porto z międzylądowaniem w Lizbonie (stolicy Portugalii).
Dla wielu z nas była to pierwsza podróż samolotem. Mieliśmy trochę obaw, ale spisaliśmy się świetnie. Wprawdzie w czasie lotu doświadczyliśmy niewielkich turbulencji i czterdziestominutowego opóźnienia lotu z Lizbony na lotnisko Francisco Sá Carneiro w Porto, ale już o tych małych niedogodnościach nie pamiętamy. Podróż była pełna wrażeń i nowych doświadczeń, trwała około 12 godzin, ale przemierzyliśmy prawie 3000 km. Po przyjeździe do Barcelos w Portugalii przed nami były kolejne emocje - pierwsze spotkanie z pracodawcami. Obawy okazały się niepotrzebne, bo zostaliśmy ciepło i serdecznie przyjęci przez naszych opiekunów w portugalskich przedsiębiorstwach, my również zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze.
Przed nami pierwsza praca, nauka, poznawanie Portugalii, jej zwyczajów, kultury i zwiedzanie portugalskich miast. Każdy dzień jest pełen emocji, nowych doświadczeń i wielu wrażeń.
Warto wspomnieć, że na Campusie Mobility Friends w Barcelos, naszego portugalskiego partnera podczas realizacji zagranicznych praktyk zawodowych w ramach programu Erasmus+, nie jesteśmy sami. Razem z nami swoje praktyki w Portugalii odbywają uczniowie z Litwy, Rumunii, Niemiec, Włoch i Szwecji. Możemy wymienić z nimi doświadczenia i (co bardzo ważne) „podszkolić” nasz angielski.